|
Wszystko, co chciałbyś wiedzieć wierząc, a boisz się zapytać i nie tylko ;) Nie istnieje temat nie do poruszenia...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nefri:)
Gość
|
Wysłany: Śro 10:35, 10 Maj 2006 Temat postu: czym jest przyjaźń? |
|
|
Trafiłam na tą stronę i z rozżewnieniem czytam wszystki wierszyki i wspomnienia z tematu "bydgoskiego"...
Po raz kolejny naszla mnie wtedy refleksja nad życiem i nad tym, czym jest przyjaźń??
Czy można przystać być rzyjacielem> dlatego że już rzekomym przyjaciołom nie odpowiadasz bo jesteś za daleko, bo nie jesteś idealny, bo masz problemy, z ktorymi nie potrafisz sobie pomóc?? Czy Przyjaciele oceniają nie znając tak naprawde przyczyny? Mój jedyny Prawdziwy Przyjaciel, który nie zawahał się być przy mnie w najgorszych momentach moejgo życia twierdzi że nie można przestac być przyjacielem,a jeśli się przestało nim być to znaczy że nigdy się nim tak naprawde nie było...
I gdyby to rzeczywiście była prawda to oznaczałoby , że przez ponad rok żyłam otoczona ludźmi, których uważałam za przyjaciół a oni nie tylko nimi nie byli ale dodatkowo nawet trochę im na mnie nie zależało...teraz jestem od nich daleko, jestem sama i poobijana przez życie. Próbuje odbudować wiarę w ludzi...pytanie tylko czy warto...czy PRZYJAŹŃ istnieje księże Tomaszu R.? Bo zaczynam wątpić we wszystko i w sens tego marnego życia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
randżin
Administrator
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: obecnie Kruszwica
|
Wysłany: Śro 12:38, 10 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, kim jesteś, nefri, dlatego będę pisał dość ogólnie...
Na pewno zgodzę się z Tobą, że albo się jest przyjacielem, albo nie - nie ma sytuacji pośrednich. Ale na pytanie, czy warto, zdecydowanie odpowiem, że tak. I to nawet, jeśli potem boli. Warto dla chwil, które potem można z radością wspominać, nie pamiętając, co było złe. Na pewno też bezwzględnie przyjaciel może ograniczać. Nie może zawłaszczać swojego przyjaciela tylko dla siebie - to najlepsza droga do zniszczenia przyjaźni. W temacie "majówkowym" mogłaś przeczytać co nieco od kilku ludzi, z którymi znam się od 7-miu lat, reszta nie korzysta z komputera Wiele razem przeszliśmy i codziennie Bogu dziękuję, że mam i znam takich ludzi, na których zawsze mogę liczyć. Życie to wielokrotnie zweryfikowało. Inna sprawa, że wielu rzeczy ja też musiałem się długo uczyć. Dziś wiem, że przyjaciel nie musi być blisko. Sama świadomość, że istnieje, jest balsamem dla duszy. Czy warto ufać ludziom? Kilka razy się przejechałem, o kilkudziesięciu przypadkach nie wiem , a i tak będę ufał. Bez tej ufności (niektórzy powiedzą "naiwności") człowiek umiera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nefri:)
Gość
|
Wysłany: Śro 19:26, 10 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Wszystko to tak pięknie i łatwo brzmi...właśnie przed chwilą mój Przyjacie (też znamy się od lat 7 odjechał...przyjechał tylko dlatego żę czuł, że jestem smutna i wiem, że bardzo mu na mnie zależy...ale jak się człowiek bardzo przejedzie to później ciężko zaufać. Nie wie Ksiadz kim jestem, ale ja Ksiedza znam i wiem, żę dobry jest z Księdza człowiek...a wspomnienia...wspomnienia czasmi bolą, szczególnie gdy wiesz, że juz nigdy sie nie powtórzy, a nawet fotografie pozostały jedynie w pamięci...
Do wszystkich jeszcze krótki tekścik " kiedy już wszędzie mało mnie będzie musisz wiedzieć że-by przeżyć takie chwile warto czekać wiek" nawet jeśli pożniej smutno, bo ludzi, z którymi spędziło się te chwile już nie ma obok nas...
pozdrawiam Tomaszu:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
randżin
Administrator
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: obecnie Kruszwica
|
Wysłany: Śro 20:41, 10 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki, nie wiem, czy zasłużyłem na dobre słowo
I czy tekst z Bajmu, który śpiewałem, też jest Ci znany, nefri...
Trochę niewiadomych...
Po raz kolejny dziękuję Bogu, że jestem optymistą - mam nadzieję, że tak uda się do śmierci. Mówią - naiwniak - a to bardzo pomaga w życiu. Mimo bólu. Mimo osób, na których się zawiodłem. Serio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nefri:)
Gość
|
Wysłany: Czw 15:06, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ano spiewałeś...choć może słowa były nieco inne:)
a co do naiwności to ja powinnam dostać Nobla w tej kategorii...niestety. Ale z mojej naiwności ani pieniędzy ani innego pozytku nie ma...ale co tam:) pozdrawiam Justi i Kudłata i Rambo i Szonego i Marcina i Pawła i Petera i całą resztę...no i Ciebie Tomku yeż...paaaaaa.........
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
randżin
Administrator
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: obecnie Kruszwica
|
Wysłany: Czw 15:33, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki
I jeszcze Pawła pozdrawiasz... hm... to mi bynajmniej nie pomogło w identyfikacji
Czas to miłość, a nie pieniądz - to raz, a dwa - "kto może to pojąć, niech pojmuje". I odwrotnie.
Też gorąco pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nefri:)
Gość
|
Wysłany: Czw 15:40, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
miłośc to piekna sprawa a pieniadz...sa potrzebne ale same szcześcia nie daja:) każdy to pojąc może ale nie każdy jest na to gotowy...
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
randżin
Administrator
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: obecnie Kruszwica
|
Wysłany: Czw 15:43, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
nefri, mam połowę pensji zajętą przez bank od półtora roku...
Gdybym wygrał w lotka, bardzo bym się ucieszył, ale cóż...
Poza tym, co jest oczywiste, za największą kasę nie kupisz przyjaciół...
A ja ich mam i się bardzo cieszę!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nefri:)
Gość
|
Wysłany: Czw 15:51, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
alez Tomku przeciez nie o pieniadze w przyjazni chodzi!!! absolutnie nie!! przjaciel jest po to zeby zrozumiał, że by był kiedy jest potrzebny!!! w przyjaźni pieniądze sie nie liczą...a ta wzmianka o pieniadzach była jako dodatek do nagrosy Nobla za naiwność każdy noblista dostaje milion dolarów ja za swoja wybitna naiwnośc nie dostalam nic:( tylko tyle!!! zadnych innych podtekstow tu nie ma!! miłość przyjaźń to są sprawy absolutnie bezcecnne!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
randżin
Administrator
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: obecnie Kruszwica
|
Wysłany: Czw 15:53, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
oki doki
to ci nefri, no no...
heyah;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nefri:)
Gość
|
Wysłany: Czw 15:57, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
smiesznie tak rozmawiac na forum teraz sa swie osoby on line... jak myśle jestem to ja i jestes to Ty
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
randżin
Administrator
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: obecnie Kruszwica
|
Wysłany: Czw 17:42, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnie, że śmiesznie
Dobrze jest pogadać, wszak ogólnoludzka komunikacja coraz bardziej KULEJE
Hej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nefri:)
Gość
|
Wysłany: Pią 12:15, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
niestety to prawda...ludzie często słuchają ale bardzo rzadko słyszą...kuleje ta komunikacja, bardzo kuleje. Może to jakaś epidemia braku zrozumienia? Albo powietrze interferuje tak bardzo , że co innego mówimy a o innego słyszy drugi człowiek?? Czasami trudno pojąć co jest przyczyną takiego stanu rzczy i dlaczego ludzie, którzy potrafili sie porozumieć już tego nie potrafią...ostatnio często powtarzam sobie słowa "gdybyśmy wszyscy mieli to samo nikt nikomu nie byłby potrzebny..." dlatego człowiek potrzebuje drugiego człowieka, ale najczęściej ranimy tych, na których naprawde nam zależy...niesprawiedliwy ten swiat...ale coż... "dziękuję Ci Boże , że sprawiedliwość Twoja jest niesprawiedliwością..."
Strasznie sie tutaj wywnętrzam na tym forum... ale czasami brak kogoś przy boku i człowiek czuje się samotny...więc najłatwiej tak...powiedzieć co ma się do powiedzenia...może ktoś usłyszy, prawda?? może ktoś zrozumie??
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
randżin
Administrator
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: obecnie Kruszwica
|
Wysłany: Pią 20:07, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Nie mam recepty na przyjaźń. "Ale co mam, to Ci daję" - czyli z własnego doświadczenia, boleśnie zresztą przeżytego, ale to dobrze - czy nie jest też tak, że jeżeli nam ciężko i źle, to może trzeba, choćby jednym okiem, spojrzeć na siebie?
Sorki, ale podkreślam - piszę też o sobie Był czas, kiedy było mi bardzo źle... A potem się zatrzymałem i... na początku trochę wbrew sobie, zacząłem być optymistą. Odpukać, jestem nim do dzisiaj. Pewnie, że niekiedy ciężko. Ale lepszej recepty, jak na razie, na życie - nie mam.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kudłata
Gość
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 17:42, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
..a moja przyjaciólka od wczoraj jest w bydgo..
cała reszta ludzi , to raczej znajomi...bliżsi i dalsi..Nowsi i starsi..stali lub tymczasowi......rózni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|