![Forum Wszystko, co chciałbyś wiedzieć wierząc, a boisz się zapytać i nie tylko ;) Strona Główna](http://www.rnstudio.gniezno.opoka.org.pl/3dlogo3ss.jpg) |
Wszystko, co chciałbyś wiedzieć wierząc, a boisz się zapytać i nie tylko ;) Nie istnieje temat nie do poruszenia...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
poison_lady
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kruszwica (sielska, anielska ;))
|
Wysłany: Wto 12:27, 15 Lip 2008 Temat postu: Jak to jest z duchami? Bać ich się czy nie? |
|
|
Mówiąc duchy mam na myśli te istoty zarówno dobre i złe...choć nie jestem pewna czy w ogóle takie istnieją...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
randżin
Administrator
![Administrator Administrator](http://www.rnstudio.gniezno.opoka.org.pl/images/rn.JPG)
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: obecnie Kruszwica
|
Wysłany: Wto 19:09, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Credo, które odmawia się w uroczystości (a więc również w niedziele), zawiera słowa: "...wierzę w świat widzialny i NIEWIDZIALNY". A właściwie trzeba było by zacząć od fundamentów, czyli: Bóg jest duchem. Jest Twórcą świata widzialnego (materia) i niewidzialnego (na początku - aniołowie, z których część się zbuntowała - stąd tzw. złe duchy).
Czy się bać? Generalnie nie. Żaden zły duch nie jest w stanie, wbrew woli człowieka, wyrządzić mu krzywdę, a więc np. opętać. Uczestniczenie np. w seansach spirytystycznych jest pośrednim wyrażeniem zgody uczestników, by złych duch ich w jakiś sposób opanował.
Nie jest powodem do dumy, że jako dzieciak kilka razy próbowałem takiej "zabawy" - Bogu dzięki, nic się nie stało.
Na marginesie - polecam Ci, jeśli jeszcze nie widziałaś, paradokumentalny film "Egzorcyzmy Emily Rose".
Pozdrufka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
poison_lady
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kruszwica (sielska, anielska ;))
|
Wysłany: Wto 19:39, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Oj to chyba każdy jako mały dzieciak zaliczył taką zabawę...
Teraz patrząc na te zabawy z perspektywy lat śmiało mogę stwierdzić, że były co najmniej durne .
Co do polecanego filmu, to... boje się, nie mam w sobie na tyle odwagi(a może i wiary) żeby go zobaczyć. Gdybym go obejrzała bałabym się jeszcze bardziej.
A pytam o duchy, bo za jakiś czas wyprowadzam sie i często będę sama w domu. Nie ukrywam, że jestem strachliwą osoba i na pewno będę sie bała...Co wtedy zrobić? Modlić się?
Pozdrawiam - poisonka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
randżin
Administrator
![Administrator Administrator](http://www.rnstudio.gniezno.opoka.org.pl/images/rn.JPG)
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: obecnie Kruszwica
|
Wysłany: Śro 12:50, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jeszcze raz, Poisonko -- bać to się czasem trzeba ludzi, niestety. Bez Bożego przyzwolenia świat duchowy jest dla człowieka niedostępny. A modlić się można zawsze. Taka modlitwa, szczególnie w sytuacji, o której piszesz, jest szczególnie skuteczna, gdy prosisz o wstawiennictwo Matkę Bożą. Czyli różaniec.
Jeśli boisz się oglądać film, a czasem lubisz poczytać, to polecam książkę - zawiera o wiele więcej szczegółów i jest przy tym w całości dokumentem. Napisała ją adwokat, która broniła egzorcystę w sądzie. Co ciekawe, przed rozprawą była agnostyczką, a potem stała się osobą wierzącą. Daje do myślenia.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SaNdRa
Gość
|
Wysłany: Śro 20:03, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mam te same obawy,gdy czasami budzę się w nocy i dookoła mnie panuje ciemność...Ponad rok temu pożegnaliśmy,aż trzech moich kolegów(w tym dwóch z mojej miejscowości) i po tym wydarzeniu bardzo się bałam,że mi się ukarzą,bałam się gdziekolwiek zostawać sama Po krótkim czasie od ich śmierci każdy z nich śnił mi się innej nocy i każdemu zadawałam to samo pytanie"dlaczego z nim rozmawiam skoro nie żyję?",ale żaden mi nic na ten temat nie odpowiedział i w każdym snie widziałam anioły...Nie wiem dlaczego,ale to mnie bardzo uspokoiło...
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
randżin
Administrator
![Administrator Administrator](http://www.rnstudio.gniezno.opoka.org.pl/images/rn.JPG)
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: obecnie Kruszwica
|
Wysłany: Śro 21:23, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jeszcze raz zatem, SaNdRo - myślę, że nie można popadać w paranoję (z jednej strony) - bo wierzymy, że Chrystus raz na zawsze pokonał złego ducha. i że bez mojej decyzji nie może mi nic zrobić. Z drugiej jednak na pewno trzeba być roztropnym, czyli unikać określonych sytuacji czy zachowań (klasyka: seanse spirytystyczne).
Poza tym Bóg dopuszcza niekiedy działanie złego względem Świętych. Ale to już inna bajka nieco
Ufać Bogu nade wszystko - to podstawa. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krzysiu1001
Gość
|
Wysłany: Wto 22:36, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja ośmieliłbym się nawet stwierdzić, że duchy nie nawiedzają osób, które sie ich panicznie boją. Odwiedzają raczej tych, którzy uważają ze wszystko juz widziały i nic nie moze ich zaskoczyc ani przestraszyc. Moją ciocię kilka razy nawiedziły duchy. Powiedziała ze nie byly to mile spotkania, az do momentu uswiadomienia sobie ze duchy jednak istnieja- wtedy juz odpuscily. W nocy kiedy duch nie dawal jej spac ona caly czas sie modlila i to jej bardzo pomagalo:)
az w koncu duchy zupelnie odpuscily:) od tamtej pory ciocia zaczela wierzyc w duchy i regularnie chodzic do kosciola - zawsze jakis plus:D
pozdrawiam;)
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|